Nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam pracę ze spinaczami do bielizny. Mogą być z plastiku, kolorowe, drewniane, z magnesem, duże, małe - jakie widzę w sklepie, a nie mam w swoich zbiorach - zakupuję i wykorzystuję na zajęciach.
Pomysł 1
Znaczniki klamerkowe - prezentowane na zdjęciu strzałeczki, zostały wykonane z czarnej i żółtej pianki, które nakleiłam na spinacz drewniany zwykłym klejem. Proponuję wykonanie co najmniej 10 takich, bądź podobnych znaczników, aby swobodnie z nimi pracować. Zamiast pianki możemy wykorzystać gotowe naklejki lub zalaminowane skrawki papieru o określonym kształcie czy kolorze. Będą zdecydowanie trwalsze i z powodzeniem posłużą co najmniej przez rok szkolny. Ponadto, nasi uczniowie z wielką radością przygotują i ozdobią takie klamerki.
Do wykonania kart na zajęcia potrzebujemy ilustracji bazowej oraz gotowych literek rozsypanego słowa). Moja ilustracja pochodzi z gazety, a litery rozsypane dookoła to "BEACH" oraz "PALM", które należy wyszukać i oznaczyć klamerkami. Jest to przynajmniej dobry pomysł na rozgrzewkę w parze lub zadanie dodatkowego dla ucznia, który wcześniej wykonał ćwiczenie lekcyjne i zaczyna nudzić się. Przydzielając taką kartę zdolnemu uczniowi, nie sugeruję mu wyrazów do wyszukania - niech buduje jakie chce i ile potrafi.
Znaczniki klamerkowe wykorzystamy też każdorazowo przy kategoryzowaniu ( znaczniki z napisem danej kategorii lub oznaczone numerem 1, 2 lub 3), wybieraniu właściwej odpowiedzi ( np. "A" czy "AN") , opisach ilustracji (przygotujmy zestawy zadań lub fragmenty tekstu oraz znaczniki klamerkowe z napisami "TRUE" i "FALSE").
Znaczniki świetnie sprawdzą się w zabawach z dziećmi w trakcie pracy ze słownictwem dotyczącym sali lekcyjnej, wyposażenia piórnika, plecaka, kolorów czy kształtów - naszym zadaniem będzie wyłącznie głośne wskazanie, czego mają szukać ( Find something blue ...Find something square ... Find a pencil...), a uczniów, przypięcie klamerki do odpowiedniego przedmiotu. Będzie sporo zabawy, szukania, wybierania, ćwiczeń i powtórek mimochodem, a dzieciaki wyjdą z ławek i będą miały okazję do kontrolowanego chodzenia po sali.
Pomysł 2
Spinaczowy alfabet.
Do pracy ze zbiorem spinaczy z naklejonymi lub napisanymi markerem literami nie trzeba chyba zachęcać, a jeśli nie znasz tego sposobu lub nie jesteś przekonana/-y- proszę:
- przygotuj klamerki z alfabetem, najlepiej co najmniej dwa zestawy oraz dodatkowych kilka samogłosek, możesz je napisać markerem odręcznie lub wykorzystać gotowe.
Tak zbudowany zestaw posłuży do wielu ćwiczeń alfabetycznych, układania wybranych literek we właściwej kolejności alfabetycznej, nazywania przedmiotów przedstawionych na obrazkach i "podpisywania" ich. Ponadto będzie elementem MUST HAVE w połączeniu z odpowiednimi kartami obrazkowymi w każdej awaryjnej sytuacji.
Propozycje:
- przypinanie liter imienia kolegi / koleżanki do bluzeczki i literowanie imion sprawdzi się na pierwszych zajęciach we wrześniu ( lub, gdy wybierasz się do grupy / klasy, której nie znasz, a masz zastępstwo), sprawdziłam - bardzo wesoły "icebreaker" i skuteczny sposób na przetrwanie zajęć w grupie, której nie znam,
- "podpisywanie" wyposażenia plecaka, piórnika i sali lekcyjnej ( klamerki z literami przypinane są do danego przedmiotu lub na przygotowanej wcześniej np. szpatułce laryngologicznej (pasku brystolu) i umieszczenie obok danego przedmiotu,
- układanie wyrazów z literek na klamerkach umieszczonych obok opisywanego przedmiotu,
- "podpisywanie" przedmiotów przyniesionych do sali ( np. skarpeta, klocek, łyżka, banan, świeczka, gazeta, klucze ... wyposażenie torebki (?) ), wystarczy kilka przedmiotów, a zajęcia zyskają na atrakcyjności,
- "podpisywanie" owoców ( świeże lub na zdjęciach / kartach obrazkowych),
- każdorazowe literowanie "podpisanych" wyrazów na czas,
- mieszanie literek - przygotowywanie zadania przez ucznia dla innego ucznia - w tym zadaniu przydzielamy wybranemu uczniowi odpowiednie klamerki z literami, jego zadaniem jest poprawne nazwanie przedmiotu i przygotowanie "wyzwania" dla kolegi / koleżanki, poprzez dowolne przypięcie liter do właściwego przedmiotu, szpatułki lub paska tektury i umieszczenie obok właściwego przedmiotu,
-"missing letters" - "podpisywanie" kart obrazkowych lub przedmiotów, przydzielając niekompletny zestaw klamerek z literami.
Fajne? Fajne. Myślę, że przekonałam do klamerkowego podpisywania.
Pomysł 3
Układanie w odpowiedniej kolejności.
Pomysł prezentuję na przykładzie rozsypanek zdaniowych ale mogą być to pocięte na litery wyrazy, zdania, dialog czy krótki tekst. O ilości elementów zdecydujemy przed zajęciami, bo zmuszeni jesteśmy przygotować stosowną liczbę klamerek z z numerkami, zwykle jest to maksymalnie siedem.
Zadanie możemy urozmaicić dodając karty obrazkowe zamiast poszczególnych wyrazów ( np. I hate eating PEARS (=ilustracja)), rozsypanki literowe (ESPAR) czy pusty kartonik, na którym brakujący wyraz będzie można dopisać markerem.
W starszych grupach proponuję wykonać ten pomysł z krótkimi zdaniami streszczającymi fragmenty tekstu na podstawie tekstu ( słuchanego lub czytanego), układanie wybranych wyrazów ( lub ich synonimów, antonimów, definicji ) w kolejności, w której pojawiły w tekście lub dobieranie nagłówków do tekstu.
Pomysł 4
Find someone who... klamerkowy "icebreaker"
Zabawa na początek roku lub pracy z daną grupą na przykład na pierwszym zastępstwie. Potrzebujemy klamerek, w duuużej ilości, aby każdy uczeń / słuchacz miał możliwość zadania pytania i przypięcia spinacza chociaż jednej osobie, która "przytaknie" na zadane pytanie do polecenia:
Find someone who
... is short
... tall
... 12
... has got a brother / two sisters
... likes swimming / horrors / cheesecakes ...
Rozmawiamy, obserwujemy, przyglądamy się, zadajemy pytania ... i przypinamy spinacze do rękawa lub szwa bluzki;). Polecam.
A Hungry Caterpillar jest znana wszystkim i wszyscy ją na swój sposób kochamy - nakarmmy więc kochaną gąsienicę "klamerkowymi" owocami.
Potrzebujemy:
- zestawu klamerek z ikonami owoców lub klamerkami z napisanymi nazwami,
- klamerki z liczebnikami, które będziemy dopinać w odpowiednim miejscu,
- gąsienicy, na przykład takiej jak moja na zdjęciu.
My hungry caterpillar ate pears, leaves and stawberries...
My hungry caterpillar ate THREE pears, TWO leaves and SIX starwberries ...
Inną wersją jest przypięcie wybranych spinaczy z ikonkami i wymienienie nazw, wymiana / usuwanie jednej nazwy z "listy", dopinanie ikonek przedstawiających jedzenie, którego gąsienica nie może lub nie będzie jadła ( ikonka np. sera, mleka, szynki, tortu ).
Does the hungry caterpillar like cheese?
No way. The hungry caterpillar doesn't eat / like cheese.
Chociaż, skoro gąsienica jest tak bardzo głodna, może niech zje książkę, buta albo nożyczki ;) . Zapytajmy o to naszych podopiecznych, czy taka dieta jest możliwa i nie zaszkodzi jej. Po czym, niech uczniowie zbudują odpowiedni jadłospis dla gąsienicy na poszczególne posiłki w danym tygodniu.
On Monday, for breakfast ...
On Tuesday, for lunch ...
On Wednesday, for dinner ...
On Sunday, for supper...
... a tu już tylko krok, do zbudowania uczniowskiego menu na cały tydzień.
A oto pomysły koleżanek na wykorzystanie innych pomocy dydaktycznych na zajęciach językowych w różnych grupach wiekowych.
Zapraszam na blogi swoich koleżanek i do poznania kolejnych 75 pomysłów:
Ile inspiracji! :) Dziękuję
OdpowiedzUsuńAleż pomysłowo! bardzo mi się podobają wszystkie propozycje (myślałam, że mam mnóstwo klamerek, ale widzę, że jestem bardzo początkującą kolekcjonerką :D ) - dziękuję, będzie korzystane w nowym roku <3
OdpowiedzUsuńSuper pomysły! Już klamerki czekają na przerobienie. Zakochałam się w głodnej gąsienicy;
OdpowiedzUsuńPomysł z głodną gąsienicą mnie całkowicie zaskoczył! :D Sama ją narysowałaś? :)
OdpowiedzUsuńTak, moje dzieło - na spokojnie zrobię dla Was szablon.
UsuńAle dużo pomysłów na spinacze! Bardzo inspirujące �� I jaka piękna gąsienica!
OdpowiedzUsuńSuper pomysły! Są bardzo uniwersalne, raz przygotowane klamerki można użyć na wiele sposobów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam serdecznie za opinie, zainteresowanie i tyle dobrych słów. Gąsienica pojawi się do pobrania w tygodniu - będzie odrębny wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Pomysł nr 3 - prosty, ale efektowny i efektywny zarazem :)
OdpowiedzUsuńKlamerki to świetny pomysł do wykorzystania na zajęciach :) Dzięki za nowe pomysły :)
OdpowiedzUsuńOjacie, rewelka! Musze dokupić klamerki:)
OdpowiedzUsuńChciałam wybrać jeden najfajniejszy pomysł, ale nie da się. Wszystkie są po prostu Wow i ile pracy włożone w przygotowanie tych pięknych materiałów. Zazdroszczę, bo jestem takim leniem.
OdpowiedzUsuńUwielbiam klamerki i często z nich korzystam :) Super!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię klamerki! :) A pomysł z TVHC wręcz uwielbiam i na pewno go wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuń