piątek, 2 listopada 2018

Snap - Farm animals

Jak się czegoś nie posiada ... to trzeba spróbować sobie pomóc i zrobić. Oto moja pierwsza gra karciana w typie SNAP - Farm Animals, którą przygotowałam dla trzynastu zwierząt, zamieszkujących farmę, z myślą o swoich drugoklasistach.



Na każdym arkuszu A4 umieściłam 4 identyczne karty ze zwierzęciem oraz 4 fiszki wyrazowe, które umożliwią inne ćwiczenia słownikowe, poza grą w tradycyjnego SNAP-a.

 Zestaw zbudowany jest z 52 kart - trzynastu zwierząt (po cztery identyczne) oraz 52 fiszek wyrazowych z:
- nazwą zwierzęcia
- rozsypanką literową każdej nazwy
- fiszką z usuniętymi literami z każdej nazwy
- nazwą zwierzęcia w lustrzanym odbiciu.

SNAP  to przede wszystkim gra, która świetnie wspomaga ćwiczenie koncentracji i spostrzegawczość, a w wersji wyrazowo-ilustracyjnej, dodatkowo pomoże przećwiczyć nazwy trzynastu zwierząt.

Jak gramy?

Dzielimy klasę na grupy ( przy dwudziestu kilku uczniach, potrzebować będziemy 4 lub pięciu zestawów kart i  utworzymy tyle samo grających jednocześnie grup).
Wszystkie karty tasujemy i rozdajemy w danej grupie. Każdy grający układa awersem na stosiku swoje otrzymane karty.

Pierwszy gracz bierze pierwszą kartę, leżącą na górze stosiku i wykłada ją na środku, tak samo postępują kolejni grający, układając swoje karty obok odkrytej.

Jeśli odkryta karta jest identyczna, jak ta leżąca na środku, wówczas pierwszy gracz, który powie SNAP, zbiera zgromadzone na środku karty i dodaje je do swojego stosiku, wkładając je pod spód.
Gra toczy się dalej, a kolejną rundę rozpoczyna sąsiad gracza, który zebrał wszystkie karty ze środka, wykładając pierwszą z góry kartę ze swojego stosiku.  W sytuacji, w której wszystkie karty ze stosików graczy zostaną odwrócone, należy ponownie je odwrócić i grać dalej.
Rundy kontynuujemy dopóki, jeden z graczy nie zbierze całej talii.
Może zdarzyć się sytuacja, w której dwóch, a nawet trzech graczy jednocześnie powie SNAP. W takiej sytuacji, na stosiku na środku zostaną położone stosiki z odkrytymi kartami dwóch lub trzech grających.

Inne propozycje pracy z kartami:

- jeden zestaw pozwala na pracę indywidualną czterech uczniów jednocześnie, a  ich zadaniem będzie łączenie karty obrazkowej z przydzieloną fiszką wyrazową,

Uczniowie w czwórkach mogą również układać własne zestawy karta obrazkowa + wyrazowa, mając do dyspozycji wszystkie rozłożone karty i fiszki lub układać jeden z czterech zestawów, wcześniej posegregowane do kopert. W tej wersji, oprócz 13 kart obrazkowych, możemy umieścić wyłącznie fiszki wyrazowe, fiszki - rozsypanki, fiszki z brakującymi literami czy "lustrzanki", albo wymieszać je według uznania.

- układanki wyrazowe, które utworzymy dzieląc fiszki wyrazowe po dwie dla danej ilustracji,  z jednego zestawu zbudujemy po 13 takich par dla dwóch uczniów lub po 5 par dla pięciu uczniów, według uznania, czy liczebności grupy.


- zestawy do ćwiczenia słownictwa: ilustracja + trzy dowolne fiszki wyrazowe, umieszczone w kopertach, aby nie dobierać i dopasowywać ich w ostatniej chwili. Z jednego zestawu zbudujemy 2-3 takie komplety.
Przy takich zestawach, zadaniem ucznia jest dobrać kartę obrazkową do odpowiednich trzech fiszek i utworzyć brakującą fiszkę ( np. dopisanie wyrazu na dowolnej karteczce, najlepiej klasycznie, rozsypanki lub wyrazu z brakującymi literami  - tworzenie "lustrzanki" może być zbyt trudne dla ucznia ).

- SNAPOWE "Ku-Ku" - gra, w której rozdajemy potasowane karty. Każdy grający trzyma swoje karty w ręku, nie pozwalając na zaglądnie w nie i "oddaje" sąsiadowi po jednej "zbędnej" karcie. Taka wymiana trwa, dopóki któryś z graczy nie zbierze trójki lub czwórki identycznych kart i nie poinformuje pozostałych graczy, mówiąc Ku-Ku. Kolejnym krokiem jest wyłożenie uzbieranej trójki lub czwórki kart na środku stołu.  

Wygrywa gracz, który jako pierwszy pozbędzie się wszystkich kart.

- i gra w Memory, dla dwóch uczniów jednocześnie - ale proponuję wybierać po 5-6 dowolnych par do gry i przy okazji poćwiczyć wymowę wybranych zwierzaczków.

Jeśli jeszcze nie wprowadziliście tej gry na swoich zajęciach, bo jej nie znacie, nie posiadacie w swoich zbiorach ... przyznaję, że sama jestem jej fanką dopiero od kilku dni i gorąco ją polecam. Warto spróbować :) ... bo zabieram się za tworzenie kolejnej wersji SNAPA :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty

Moja lista blogów