piątek, 5 października 2018

Let's revise

O tym, że zadania powtórzeniowe są potrzebne, nie muszę nikogo przekonywać. Po kilku zajęciach z kartami obrazkowymi, piosenkami i zabawami z kolorami, przyborami szkolnymi,  liczebnikami i czasownikami, przyszła pora, aby ponownie do nich wrócić.
Zbudowałam trzy zadania - tylko - ale okazały się strzałem w dziesiątkę: 45 minut zainteresowania i skupienia dzieci.



1.  Pierwszy zestaw to cztery obrazki i cztery czasowniki. Dzieci rozcięły wszystkie elementy, nie zwracając uwagi, że otrzymały je we właściwym ułożeniu. Następnie pomieszały i ...i miały dopasować ponownie czasownik do obrazka. W parach bawili się memo, zadawali sobie pytania:
I write at school. -- A pen.
A pencil? -- I draw at school.
aż udało im się odpowiednio dobrać w pary i przećwiczyć.


2. Drugim zadaniem była zabawa z liczebnikami. Umieściłam po 4 liczebniki na jednym polu, w sumie osiem, których nie rozcinali. Pomocny okazał się AutoDraw, w którym bez problemu można obracać wszystkie elementy. Pierwszą czynnością  było wskazanie odpowiedniego zestawu liczebników. Dzieci musiały w skupieniu wysłuchać odczytywane zestawy, a czytane były z różną kolejnością.
Znając typ zadania, w małych grupach, jedno dziecko odczytywało liczebniki z dowolnej fiszki, a pozostali uczniowie próbowali wskazać odpowiednią fiszkę.

Na koniec pokolorowaliśmy je wspólnie, również w dowolnej kolejności.  Jedno z dzieci ustalało kolor, inne odczytywało liczebniki, np.
U1: RED
U2: Three - six - nine - five  itd
Po czym sprawdziliśmy, czy pokolorowane zostały odpowiednie fiszki. 

N: Three - six - nine - five is RED.  



3. Ostatnim zadaniem była uwielbiana zabawa w odszukiwanie i liczenie przyborów szkolnych.


... a potem okazało się, że powstała pierwsza gra planszowa


4. Online Colour Memo - fajne, wypróbujcie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty

Moja lista blogów